[Pieśń Lodu i Ognia RPG] 50 pomysłów na przygody poboczne
Gdy zdecydowałam się zmierzyć się z Pieśnią Lodu i Ognia RPG, o czym wspominałam już w jednym z poprzednich wpisów, największym problemem zdawała mi się całkowita pustka w głowie, gdy rozmyślałam nad ewentualnymi przyszłymi przygodami. Nie chciałam kopiować Martina, a nie jest to wcale takie proste, zważając na ilość treści, jaką wyprodukował. Nie dla mnie przygoda o turnieju rycerskim ni o rabusiach na gościńcu – jak sugerowali mi Mistrzowie z internetu. To po prostu nie mój klimat (co jest raczej dla wszystkich oczywiste, po 5-ciominutowym przejrzeniu niniejszego blogaska). Przez całe swoje eRPeGowe życie jestem związana z grozą i nie chcę tego udanego, bądź co bądź, mariażu rozwodzić. Dlatego właśnie wielokrotnie zarzucałam pomysł prowadzenia Pieśni Lodu i Ognia. Świat ów jest jaki jest – mało w nim tajemnicy, jeszcze mniej magii, a samymi Innymi nie chciałam budować opowieści, bo wiedziałam, że znudziłaby mi się po dwóch sesjach.
Na pomoc przybyła technika, zastosowana przy tworzeniu LARPa 1988, którą od dziś nazywać będę roboczo „metodą 56-ciu”, choć do liczby nie należy się przywiązywać i która – w telegraficznym skrócie – polega na wypisywaniu wszystkich, najdrobniejszych pomysłów jakie przychodzą mi do głowy na wątki różnorakie, nie powiązane z innymi i niekoniecznie o wadze ciężkiej.
Tym sposobem powstał katalog 50 pomysłów na przygody poboczne czy też po prostu „koloryt”, ubarwiający i nadający charakteru zarówno bohaterom graczy jak i ich relacjom, w świecie Pieśni Lodu i Ognia, których fundamentem jest RÓD. Dokładnie tak, bowiem cała niżej wymieniona 50-tka najlepiej się w mojej opinii sprawdzi właśnie w kampaniach, w których nasi bohaterowie związani będą więzami krwi i wierności rodowi.
Jeśli któreś wątki przypadną Ci do gustu – proszę się częstować. 🙂 Są dość uniwersalne, więc część z nich będzie pasować i do innych systemów dziejących się w czasach przypominających nasze średniowiecze. Są wśród nich wydarzenia zwykle, niezwykłe, niezwykłe które tak naprawdę są zwykłe i odwrotnie. Słowem – wszystko co w krótkim czasie przyszło mi do głowy. Zapraszam!
50 pomysłów na przygody w świecie Pieśni Lodu i Ognia:
1. Do zamku przybywają wysłani przez Cytadelę maestrzy. Proszą Lorda o możliwość prowadzenia badań w ruinach znajdujących się w lasach na terenie włości.
2. Do maestra przybywa kobieta ze swoim dzieckiem. Twierdzi że przeobraża się ono w wilka.
3. W prastarych rozpadlinach odkryto starannie złożone pozostałości kilkudziesięciu ściętych Czardrzew.
4. Nestor rodu zaginął w trakcie polowania na 3 dni. Po powrocie nikomu nie chciał powiedzieć co się z nim działo. Zamknął się w swojej komnacie, z której nie wychodzi od wielu dni.
5. Na włości przybywa liczna kompania najemna i oferuje swoje usługi Lordowi. Spotkawszy się z odmową, kieruje wobec rodu zawoalowane groźby i – wbrew woli Lorda – rozbija obóz w pobliżu rodowej posiadłości, nękając podróżujących kupców i wieśniaków. Przewodzi im jednoręki mężczyzna, o którym krążą plotki iż spalił włości swojego poprzedniego pana (i jego samego), gdy ten sprzeciwił się jego niecnym praktykom.
6. Na zebranie podległych chorągwi nie przybywa jeden z lordów, którego twierdza leży daleko na wzgórzach. Wysyłane tam kruki nie wracają.
7. W okolicy, w której od lat nie było wilków, pojawia się wielka, atakująca bydło sfora. Jeden z mieszkańców wsi twierdzi, że widział iż przewodzi im mężczyzna noszący się niczym Dziki. Trudno w to uwierzyć, zważywszy, że wieśniak był wtedy pijany.
8. Pewnego ranka na dziedzińcu odkryto wielką plamę krwi i ślady ciągnięcia w kierunku bramy. Na pierwszy rzut oka nikt z zamku nie zaginął.
9. Do zarządcy przylatuje kruk od zwierzchniego rodu. Suweren twierdzi, że żadnej wiadomości nie wysyłał.
10. Jeden z młodych członków rodu, oczarowany nowo poznaną dziewczyną, umawia się z nią na wieczorną schadzkę poza murami zamku. Tam zostaje napadnięty i ograbiony.
11. Podczas ślubu odbywającego się na włościach, z nieba nagle zaczynają spadać martwe ptaki. To zły omen.
12. W lesie nieopodal włości żyje „mądra kobieta”. Niektórzy wieśniacy twierdzą, że z zawiści rzuca ona klątwy na ich trzodę i uprawy.
13. Prastara legenda głosi, że w leżącym na terenie włości leśnym mateczniku mieszkały kiedyś Dzieci Lasu. Nikt się tam nie zapuszczał od setek lat.
14. W jednej z jaskiń na wybrzeżu odkryto kości wielkiego stworzenia, przypominającego smoka. Żadne kroniki nie wspominają jakoby złożono tu szczątki takowego.
15. Kurhany na wzgórzach są pozostałością po Pierwszych Ludziach, zabitych w religijnym szale przez Andalów, którzy niegdyś najechali te ziemie. Nie wiadomo kto złożył tam zmarłych, gdyż najazdu podobno nikt nie przeżył.
16. Jeden z dawnych Lordów rodu, pozostawił po sobie kronikę z której wynika, że za czasów panowania Aegona V i swoich młodych lat podróżował za mur na Lodowy Brzeg, gdzie walczył w olbrzymami i handlował z Dziećmi Lasu. Podobno gdzieś w starych kufrach można znaleźć dziwne przedmioty które ze sobą stamtąd przywiózł i które nie wiadomo do czego służą.
17. Na jeziorze znajduje się malutka wysepka. Każdy kto próbował na nią popłynąć był atakowany prze wielkie stado kruków i zmuszony zawrócić, więc do dziś nie wiadomo co się na niej kryje.
18. Nad kominkiem w zamku Lorda wisi ogromna wilcza skóra. Legenda głosi, że jest to skóra zmiennokształtnego, śmiertelnie ranionego z kuszy przez 10-letnigo syna Lorda. Chłopiec został przez potwora rozszarpany żywcem, zanim ten wydał ostatnie tchnienie.
19. W kryptach rodowego zamku nawet w zimie panuje wilgotny, ciepły mikroklimat i unosi się mgła. Maester mówi, że w skale stanowiącej ściany krypty płyną gorące źródła. Prostaczkowie gadają, że to nie gorące źródła a oddech śpiącego w jaskiniach od tysięcy lat smoka ogrzewa podziemne katakumby.
20. Od kilku dni na Czardrzewie znajdującym się na terenie posiadłości, siedzi wielka śnieżnobiała sowa i za nic w świecie nie daje się przegonić. Przesądni wieśniacy twierdzą, że sowa obserwuje i słucha.
21. Rodowa twierdza została zbudowana na ruinach stojącej tu niegdyś innej budowli. W kronice rodowej zachowały się informacje o pozostałych po niej kilometrach tuneli, ciągnących się daleko w las, lecz nikt nie wie jak się do nich dostać i dokąd prowadzą.
22. Jeden z pomniejszych rodów innego królestwa oficjalnie prosi Lorda o zgodę na przemarsz przez włości swoich wojsk. Przed kilkudziesięciu laty ród ów niehonorowo i podstępnie zaatakował w ten sposób i przejął włości innego Lorda, wybijając całą jego rodzinę.
23. Mieszkańcy malutkiej wioski na terenie włości, w ciągu jednej nocy zniknęli bez śladu. Pozostało tylko kwilące dziecko w kołysce.
24. Żoną praprzodka bohaterów sprzed przeszło stu lat, była tajemnicza śniada piękność, którą ówczesny Lord przywiózł z dalekich rubieży Essos. Jej krew jest silna do dziś – potomkowie rodu odznaczają się znacznie ciemniejszą karnacją niż inne rody w tej okolicy.
25. Ktoś wyrwał z kroniki rodowej stronice, zawierające drzewo genealogiczne rodu sprzed 50 lat. Dlaczego?
26. Maester rodu odkrywa, że matką bękarta Lorda zamku jest stateczna małżonka Lorda suwerena.
27. Podczas turnieju odbywającego się w rodowej posiadłości, jeden z nieznanych rycerzy który brał udział w potyczkach i wygrał, publicznie oskarża dziedzica rodu o zamordowanie jego siostry.
28. Kilkanaście lat temu, w czasie trwania Rebelii Roberta Baratheona, doszło do wybicia do nogi jednego z lokalnych rodów, pochodzącego jeszcze z czasów Pierwszych Ludzi. W ostatniej bitwie, która zdecydowała o losach rodu, jej wojskami dowodziła kobieta. Do dziś minstrele śpiewają pieśni o nieugiętej Lady, która odmówiła poddania rodu znacznie przewyższającym liczebnie wojskom przeciwnika.
29. Pierwsze dziecko Lady urodziło się martwe. Choć jest to trzymane w tajemnicy, po kątach szepcze się, że dziewczynka urodziła się potwornie zdeformowana i z dziurą w miejscu, gdzie powinno znajdować się serce.
30. Dowódca garnizonu został znaleziony zasztyletowany w swojej kwaterze. Nie od dziś wiadomo, że znęcał się nad wojami, lecz nie wiadomo kto konkretne go zabił.
31. Trójka ubogich dzieci mieszkających na włościach twierdzi, że podczas wyprawy po jagody natknęła się w lesie na „zielonego człowieka”. Człowiek ów ubrany był w skóry i liście i uciekł jak tylko ich zobaczył.
32. Lord rodu ma obsesję na punkcie kopalni bursztynu, którą nakazał założyć na skałach w okolicy włości. O rzekomych nieprzebranych złożach bursztynu dowiedział się ponoć od wędrownego handlarza i – pomimo iż jak dotąd nie znaleziono ani bryłki – nie daje się odwieźć od tego szaleńczego pomysłu i przepuszcza na tę inwestycję cały rodowy majątek.
33. Trwają poszukiwania członka rodu, który wyruszył na Mur aby przywdziać czerń i zaginął. Jeśli zdezerterował – czeka go śmierć.
34. Na bagnach znajdują się ruiny budowli z nieznanego okresu. Nie wiadomo kto ją wzniósł ani kto w niej mieszkał, lecz nie przypomina ona żadnego stylu architektonicznego, charakterystycznego dla tych ziem.
35. Obłożnie chora Lady, na łożu śmierci wyznaje że pierworodny nie jest synem Lorda, lecz rycerza, który wiele lat temu przybył na włości z poselstwem od jednego z prominentnych rodów sąsiedniego królestwa.
36. Babka lorda rodu jest przywódczynią tajnego stowarzyszenia „Sióstr”, o którym wiedza przekazywana jest w rodzinie z matki na córkę i ukrywana jest przed mężczyznami.
37. Podróżujący przez włości muzycy i artyści w rzeczywistości są handlarzami żywym towarem. Porywają dzieci i sprzedają je do niewolniczej pracy.
38. Jeden z rodziców bohatera skrywa mroczną tajemnicę z przeszłości. Spowodował śmierć swojego rodzeństwa, ale nigdy się do tego nie przyznał. W dodatku – do dziś nie pamięta przebiegu samego wydarzenia.
39. Stara niańka opowiada dzieciom legendę o „duchu” dziecka – dawnego dziedzica rodowego zamku – rzekomo pojawiającym się w bezksiężycowe noce.
40. Do włości przybywa poselstwo od namiestnika krainy, z propozycją zawarcia związku małżeńskiego pomiędzy córką rodu bohaterów a pierworodnym synem innego rodu. Ród ów cieszy się wielką niesławą niedawnych zdrajców i gwałtowników, lecz suweren naciska, twierdząc, że mariaż będzie gwarantem uległości niesfornego rodu wobec namiestnika.
41. Podczas prac ziemnych na terenie włości, natrafiono na skrzyneczkę opatrzoną insygniami rodu Lannisterów a w niej zapieczętowaną korespondencję, wskazującą na spisek suwerennego rodu z Lannisterami, celem zabicia „Szalonego Króla” Aerysa II Targaryena.
42. Przez włości płynie spływająca z gór rzeka. Nurt przynosi ze sobą zwłoki nieznajomego, bogato odzianego młodego mężczyzny, nie noszące śladów żadnych ran czy chorób. Problem w tym, że w górze rzeki nie ma żadnych posiadłości ani nawet wsi czy innych ludzkich siedzib.
43. Podczas wystawnej uczty w zamku Lorda, przybyły do miasteczka minstrel śpiewa ułożoną przez siebie balladę o tragicznej śmierci młodej panny, która wypadła z okna swojej komnaty. Następnego dnia odkryto roztrzaskane zwłoki jednej z kuzynek bohaterów, leżące u podnóża zamkowej wieży.
44. Niektórzy potomkowie rodu od setek lat zapadają na tajemniczą chorobę, zwaną „grobowym szaleństwem”. Straszliwa choroba przychodzi po osiągnięciu przez potomka siły wieku i nakazuje mu rozkopywać grunt własnymi rękami i jeść ziemię.
45. W wyniku wypadku okazuje się, że wiszący na ścianie w głównej komnacie portret praprzodka, skrywa pod sobą inne malowidło. Na obrazie znajduje się nieznana kronikom fiołkowooka i srebrnowłosa dziewczynka, nosząca na palcu sygnet rodu bohaterów.
46. Do zamku przybywa dwójka brudnych i zmęczonych dzieci, które twierdzą że ich gospodarstwo zostało napadnięte i złupione przez bandytów i tylko oni przeżyli. Żadne z nich nie potrafi wskazać miejsca, gdzie się to wydarzyło. W rzeczywistości dzieci są szpiegami Varysa z Królewskiej Przystani i – przyjęte pod dach – będą donosić mu o działaniach rodu.
47. Do siedziby rodowej przybywa brat Nocnej Straży, z prośbą o zgodę na zabranie ze sobą na Mur więźniów rodu. W jednej z klatek wiezie ze sobą rzezimieszka, w którym ród bohaterów rozpoznaje zaginionego przed laty buntowniczego brata Lorda rodu. Brat ów wyruszył niegdyś w poszukiwaniu przygody i nigdy nie wrócił, więc został uznany za zmarłego.
48. Na gościńcu grasują bandyci. Ukrywają się w leżących na wzgórzach starożytnych ruinach dawnych ludzi o których krąży wiele dziwnych legend i do których nawet pod groźbą nie poszedłby żaden miejscowy. Ci, którzy weszli w kontakt z bandytami twierdzą, że podczas najazdów na wioski z ust rzezimieszków nigdy nie pada żadne słowo.
49. W pobliżu rodowej siedziby wznosi się wielka czarna skała, niepodobna do okolicznych formacji. Krąży legenda, że przed tysiącami lat skała spadła z nieba i że ma ona magiczne właściwości. Rzeczywiście – skała przyciąga metalowe przedmioty a gdy nadchodzi burza, rezonuje, sprawiając, że w pobliżu słychać niezwykłe odgłosy.
50. Jeden z członków rodu dręczony jest przez powracający koszmar, w którym widzi Lorda i Lady wiszących na stryczkach, przerzuconych przez gałąź Czardrzewa, zmasakrowane ciała żołnierzy garnizonu i mężczyznę o zaplecionych rudych włosach i brodzie, idącego powoli pośród ciał. Pewnego dnia mężczyzna ów staje u wrót rodowej siedziby z prośbą o nocleg i jadło.